Fragmenty obozowego dziennika Pana Piotra:):
22 lipca 2018
Pierwszy dzień obozu w Bieszczadach :) początek słoneczny, piękny :) jak widać na zdjęciu ze Smereka :) zejście w strugach deszczu i błota:) cudowna wędrówka 19,64 km!!!!!
23 lipca
Dziś przepiękna Połonina Wetlińska :) trasa Wetlina- Chatka Puchatka - cała połonina - przełęcz Orłowicza - Wetlina (dystans o 5 km dłuższy, awaria Endomondo ;)) trasa urocza, widoki genialne, pogoda raz słońce raz deszcz
24 lipca
Dziś dzień minął na typowej objazdówce: Cisna, Baligród, Myczków, Solina, Myczkowce. Jutro, jak pogoda pozwoli, celem będą Rawki
25 lipca
Chyba u św. Piotra mamy jakieś chody, bo załatwił nam piękna pogodę na wędrówkę. Drobny deszczyk, który czasem padał chłodził po mozolnej wspinaczce na obie Rawki. Przecudne zejście z Małej Rawki do Wetliny. Wróciliśmy zabłoceni i przeszczęśliwi po całodziennej wyprawie.
26 lipca
Wołosate - Tarnica - Szeroki Wierch - Ustrzyki Górne. Piękna pogoda, widoki zachwycające :) aż szkoda ze to ostatnia dłuższa wędrówka. 17,96 km!!!
27 lipca
Dziś pożegnalny spacer ze wsi Nasiczne do wsi Bereżki przez Przysłup Caryński. "Na dole" też może być ciekawie
Przeszliśmy blisko sto kilometrów. 16-scioro młodych ludzi z wychowawcami- Panią Romką i Panem Piotrem, pod opieką bieszczadzkiego przewodnika Pana Mariusza Stylińskiego. Pokonywaliśmy piękne, acz trudne drogi i .. nasze słabości. Kilka zdjęć, tak na gorąco (kliknij aby przejść do galerii). Pełna fotorelacja niebawem. Dziękujemy kierowcy- Panu Mateuszowi Barczykowskiemu (cierpliwość wobec kilogramów błota na butach godna podziwu!), sponsorom- Panom: Krzysztofowi Czyżowi, Medardowi Jaksiowi, Szymonowi Karolczakowi, Robertowi Mice. Projekt został dofinansowany na drodze otwartego konkursu ofert przez Burmistrza M. i G. Nakło.